Udział ropy i gazu w światowym zapotrzebowaniu na surowce energetyczne utrzyma się do 2040 r. na podobnym do dzisiejszego poziomie. W 2040 r. będzie to 51,4 proc., co osiągnięte zostanie przede wszystkim dzięki wydobyciu z łupków – czytamy w „Rz”.
W opinii autorów raportu łupkowy przełom nie wpłynie na znaczące obniżenie ceny ropy, jednak gaz może potanieć o 50–60 dol. na 1000 m3. Eksperci cytowani przez „Rz” wskazują, że konsekwentnie ignoruje gaz łupkowy, a projekty naftowe są na początkowym etapie.
„Rzeczpospolita” pisze, że zdarzenia te będą miały wpływ na rosyjską gospodarkę. Według raportu do 2040 r. Rosja straci rocznie 100–150 mld dol. wskutek spadku eksportu ropy i gazu. A wzrost wydobycia z łupków na świecie spowoduje, że straty te wzrosną jeszcze o 20–25 mld dol., a wzrost PKB będzie wolniejszy o 1 proc.